Czy Szczecin naprawdę leży nad morzem? Czy w Szczecinie jest morze? Którędy nad morze? Którym tramwajem nad morze? Szczecin jak daleko od morza? Te i wiele innych pytań możemy usłyszeć przechadzając się ulicami miasta. Czy to żart czy może problem, z którym borykają się turyści z całego kraju, którzy przyjeżdżają do Szczecina, aby wykąpać się w morzu.

Szczecin leży nad morzem to fakt, częściowo. Bowiem, od morza, Szczecin dzieli 100 km. Godzina jazdy samochodem drogą S3. Skąd więc pomysł, że Szczecin leży nad morzem? Winne temu są media oraz historia miasta, a tak naprawdę fakt, że Szczecin jest mało znanym miastem w Polsce.

Mieszkańcy Szczecina wiedzą o tym lepiej niż mieszkańcy innych miast Polski, ale Szczecin przez wiele lat borykał się z problemem. Problemem polegającym na tym, że pomijały nas wszystkie większe wydarzenia, koncerty i pokazy. Włodarze miasta także niespecjalnie zadbali przez wiele lat i o rozwój miasta i o to aby ściągnąć tutaj turystów z całej Polski. W efekcie o Szczecinie zaczęto mówić, że jest to wioska z tramwajami. Tak jednak nie było, bo miasto ani nie jest małe, ani zaniedbane, ale aby „przeżyć” coś więcej, trzeba było jechać w Polskę.

Drugą sprawą jest temat morza. Morza w Szczecinie nie ma, ale są wody morskie, sięgające do trasy zamkowej. Dla większości ten fakt, jest bez znaczenia, bo to wciąż rzeka Odra płynie przez miasto, ale czasami można usłyszeć o tym. Dokładnie są to wewnętrzne wody morskie, którymi jest odcinek Odry od Trasy Zamkowej do ujścia rzeki w Świnoujściu.

Z morzem związany jest jeszcze jeden wątek, a więc niewiedza mieszkańców Polski, którzy jeszcze do niedawna, częściej nie wiedzieli nawet że Szczecin istnieje. Bo nic o nim się nie mówiło. A dwa, to media, które czy w wiadomościach, relacjach live z nad morza (prawdziwego) czy mapkach pogodowych, pokazywały Szczecin… zlokalizowany tuż przy morzu.

Prawdą jest natomiast to, że do dziś można spotkać w Szczecinie turystów którzy wysiadają z pociągu i pytają którędy nad morze. Są i tacy, którzy z ręcznikami pytają którym tramwajem nad morze. I uwierzcie, że mocno są zdziwieni, gdy słyszą, że muszą przejechać jeszcze 100km aby wyjść na plażę.

Czy Szczecin leży nad morzem? Tak, oczywiście. Tramwajem numer 10 do końca. A jeśli nie będzie miejsca, wpadnijcie na kompleks basenowy Arkonka, do restauracji Szyszka lub poczekajcie na Aquapark Szczecin – Fabryka Wody.